Co się stanie gdy dwa tytuły, oba znane i lubiane, połączymy w jedno? Przy odrobinie szczęścia nowy tytuł, który zapewne nie przejdzie do annałów historii rozrywki natomiast przyniesie chwilę bardzo przyjemnej rozrywki.
Tak jest z "MariO", eksperymentem Maurice Guégan i Sašo Smolej z Stabyourself, którzy wyposażyli dzielnego hydralika Mario w gravity guna z gry "Portal", tworząc całkiem przyjemną platformówkę wraz z moźliwością tworzenia własnych poziomów a także ściągania ich z sieci.
Możemy pograć w klasyczne przygody :Mario Bros:, gdzie przyjdzie nam zwiedzać zwykłe poziomy aby w końcu się dowiedzieć, że "księżniczka jest w innym zamku" lub też przebijać się przez dwuwymiarową bazę Portalu.