Akira - najszybszy tekściarz wrzucił już raport z weekendowego SILESIA PARTY 2011, czyli największego zlotu użytkowników COMMODRE. Powtarzając do znudzenia, jak w wypadku większości tekstów Akiry  - dobry tekst, dobra relacja - koniecznie trzeba przeczytać:) Co roku, obiecuję sobie wpaść na party i co roku coś mi wyskakuje:( W tym tempie, może przed siedemdziesiątką zdąże:P

Szybka poprawka w kodzie tego emulatora, która powinna zniwelować problem z dźwiękiem podczas dłuższego używania programu (być może to tylko błąd wbudowanego testu audio - ah ta cudowna pięciolinia).

No wreszcie, po paru ładnych tygodniach odkąd pojawił się deweloperski kod 2.3.10 tego multiemulatora rodziny mikrokomputerów C64, wreszcie blackystardust znalazł chwilę wolnego czasu aby uporządkować źródła dla kompilacji Visual Studio. Jakoż, że w praktyce oznacza to, że termin nowej oficjalnej wersji VICE jest już bliski (albo prawie bliski:)), moją kompilację należy potraktować jak pre- i polecam ją tylko niecierpliwym (aczkolwiek kod został jak nigdy wyczyszczony i kompilacja odbyła się bez nawet jednego ostrzeżenia). Później usiądę przyjrzeć się changelogowi i dokładniej potestować nową wersję. Kompilacja Visual Studio 2008/x86/dx9 na podstawie tru zmiany w stosunku do kodu w trunku brak  

Muppen nie należy do najprzyjemniejszych emulatorów jeśli chodzi o jego obsługę - jak większość programów przeportowanych spod linuksa pod windowsy - wymaga dramatycznego przedzierania się przez listę komend. Być może to powoduje, że ten naprawdę nieźle działający emulator Nintendo 64 jest znacznie mniej popularny od Project64 czy 1964. Dzięki frontendowi wxMuppen powinniśmy przedrzeć się przez konfigurację emulatora w prostszy i wygodniejszy sposób. Jakoż, że autor zapomniał dołączyć jedną z bibliotek minigw, naprawiam to za niego;)

Hox64 jest emulatorem Commodore C64, którego autorzy szczycą się dokładnym odwzorowaniem, co do cyklu, pracy procesora. W odróżnieniu od swoich starszych braci - CCS64 czy też VICE, posiada skromne i proste menu, w którym znajdziemy wszystkie podstawowe parametry pracy - czysta prostota;). Jednak niektórzy uważają hox'a za najbardziej zbliżonego w swojej emulacji do prawdziwego C64. Do dystrybucji dołączono specjalną wersję dla starszych systemów (Win9x) - ANSI.    

Multiemulator DSP posiada zadziwiająco szerokie spektrum emulowanych maszyn - począwszy od ZX SPECTRUM, przez AMSTRADA, aż po maszynki arcade. Nowy pełen numer tego programu do naprawdę pokaźna ilość zmian.  

Spora część osób śledzi losy produktu CommodoreUSA, czyli próby typowo kosmetycznej wsadzenia w obudowę wzorowaną na starym ziemniaczku bebechów zwykłego lub prawie zwykłego PeCeta. Koszt takiej zabawki to prawie 500$ (395 + VAT + przesyłki), to sporo jak na gustowny nowy plastik. Polak nie byłby polakiem gdyby nie spróbował zrobić coś podobnego za zdecydowanie mniejszą cenę i... jak można się przekonać na łamach retrogralni eksperyment się udał. Jakoż, że chłopaki z "Retrogralni" jeżdzą po konwentach SF, gdzie umożliwiają ludziom w oparach sentymentu pograć na starych platformach to trochę podejrzany eksperyment... bo dają pograć, tylko... czy na pewno na starych?;) Commodore C64ITX - true is out there;P Fot. Retrogralnia

Progretto RenameSet, pozwoli dopasować posiadane nazwy paczek z romami do nowej wersji emulatora.

Już się bałem, że coś jest nie tak... tak długiego braku aktualizacji tego emulatora rosyjskich mikrokomputerów zgodnych z ZX SPECTRUM długo nie było:) Dla śledzących rozwój tego programu... jest nowa wersja:)  

Madrigal, który od lat, pisze symulatory przodków współczesnych handheldów - gierek Game&Watch, udostępnił przepisany na nowo symulator gry GALAXY II. Przy okazji temu game&watch, dax opublikował nowe gamebase z gierkami tego typu i wieczorem zaktualizuje stosowny dział, bo to całkiem zacny zestaw. Gierka jak zwykle, zgodnie z zastrzeżeniem Madrigala, o nie robieniu kopii, na łamach jego strony.

Ciekawe czy dobijemy do "pięćdziesiątki", jeśli chodzi o wersje testowe emulatora ośmiobitowego sprzętu ATARI autorstwa Phaerona (przy okazji współtwórcy podstawowego narzędzia do edycji video - VirtualDub). Nowa edycja przynosi odczuwalne zmiany dla użytkownika, bo w większości dotyczą one GUI emulatora - w linii komand pojawił się nowy switch narzucający medium, dodano możliwość rejestracji plików w systemie aby odpalały się automatycznie w emulatorze.  

Autor mutacji FreeDo/FourDO - "3DO PLAY" zlitował się nad resztą świata, która nie tylko, że nie widziała cyrylicy (to półbiedy), ale ogólnie nie widziała nic, co by było czytelne i dodał anglojęzyczny interfejs do swojego emulatora. Bardzo dobry krok:) Oczywiście reszta jest całkowicie taka sama jak w rosyjskojęzycznym odpowiedniku. UPDATE: Kolejny dobry krok, Vladimir Ivanov, autor modyfikacji FreeDO - 3DO Play, udostępnił kod źródłowy na google.code.

MameUIFX odrabia straty i wraz z JohnIV prawie razem publikują swoje okienkowe wersję MAME.