Themaister opublikował wersję 0.9.2 i wreszcie znalazł czas na stworzenie własnej strony,  w końcu skończy się etap wyszukiwania informacji na forum bsnes'a:). SSNES, który wykorzystując biblioteki BSNES, udaje z powodzeniem SUPER NINTENDO i pozwalając na naprawdę sporą ilość dodatkowych operacji - począwszy od nagrywania filmów (ffmpeg), a skończywszy na zestawach shaderów modyfikujący obraz wideo. Nowa wersja oprócz całej gamy poprawek i usprawnień, dorobiła do Phoenixa (GUI dla SSNES'a) obsługę spakowanych archiwów, to jedna z podstawowych rzeczy, które naprawdę często bardziej się przydają od najbardziej wyszukanych dodatków typu obsługa np. dodatkowego procesora w emulowanym kartridżu. Do ściągnięcia wersja slim (minimalny zestaw bibliotek) i full, która w » więcej

Ukazał się nowy emulator B-BSX 0.03 bazujący na kodzie bsnes'a, dzięki któremu możemy zapoznać się z rozwiązaniem Satellaview-X (B-SX), dzięki któremu każdy posiadacz konsoli SUPER NINTENDO dzięki tej przystawce mógł korzystać z transmisji online, a dzięki karcie pamięci, zgrywać gry transmitowane w ten sposób,  rozwiązanie pozwalało także w dość ograniczony sposób publikować dane (top scores). Aby w maksymalny sposób uprościć korzystanie z tego rozwiązania powstał kart zawierający wirtualne miasteczko (BS-X : The Story of The Town Whose Name Has Been Stolen). Więcej informacji o rozwiązaniu na łamach projektu, a zwłaszcza blogu, gdzie znajdziemy także dumpy gier udostępniane w ten sposób, magazyny a nawet reklamy:). Udało mi się przeszukując publiczne » więcej

Program Mico64 pozwala, pod Windowsami, zaaemulować staruszka Commodore C64, jego początki sięgają roku 2006, gdy na party BreakPoint został przedstawiony prawie skończony FB051  daleki przodek Micro64. Emulator należy do tzw. "cycle exact", czyli programów starających się na najdokładniesze odwzorowanie prawdziwego mikrokomputera.  

Parę tygodni temu FinalBurn Schuffle zniknął i z repozytorium Google, i z konta osoby, która do tej pory publikowała nowe, nieoficjalne wersje testowe tego naprawdę całkiem udanego emulatora maszyn arcade (plus paru konsol ze standardu MESS'A). Jakimś cudem kitajec wygrzebał najnowsze kompilację FBAS - zapewne z zakamarków jakiś chińskich serwerów - i jak to zwykle bywa na ECR linki do źródła są dyskretnie pominięte:). Przy okazji sprawa jest o tyle ciekawa, ze 11 listopada ukazała się gdzieś oficjalny Final Burn Alpha Shuffle, jednak za nim uda mi się go wyśledzić pewnie troche minie. Z nowinek - w sumie nic nowego, czego nie dała nam oficjalna wersją FINAL BURN ALPHA. Zwyczajowo, przepisałem konfig aby emulator odpalał się w ludzkim języku i przepisałem gamelist także na angielski.

Drepczemy z tą numeracją;), pojawiła się właśnie 285. odsłona multiemulatora winArcadia przywracającego do życia oprogramowanie z początków lat osiemdziesiątych dla serii konsol, m.in Emerson Arcadia 2001, Interton VC 4000 console family, maszyn arcade a także konstrukji opartej na magicznej kości AY-3-8550, która była podstawowym składnikiem każdej maszynki typu PONG.

Program Mico64 pozwala, pod Windowsami, zaaemulować staruszka Commodore C64, jego początki sięgają roku 2006, gdy na party BreakPoint został przedstawiony prawie skończony FB051  daleki przodek Micro64. Emulator należy do tzw. "cycle exact", czyli programów starających się na najdokładniesze odwzorowanie prawdziwego mikrokomputera.  

EmuLoader jest frontendem, uznawanym za jeden z najwygodniejszych tego typu rozwiązań, pozwalającym ułatwić nam obsługę emulatorów Arcade  - MAME, Demul a także SuperModel 0.2a.

Mała poprawka w oficjalnym wydaniu MAME Plus sprzed paru dni - przy starcie pojawiał się komunikat błędu katalogu głównego, który przy okazji, prawdopodobnie, owocował także problemami z konfiguracją programu (np. brak możliwości wywołania z poziomu GUI gry w "oknie", albo włączenia filtrów HLSL) został zniwelowany. Przy okazji pojawiły się też nowe wersje MAMEPlusGUI, czyli frontendu dla MAME stworzonego przez ekipę M+. Jest to wersja 4933(?), przynajmniej z naniesioną poprawką w kodzie, nie mam pewności co do zmian językowych w kolejnych rewizjach emulatora. Update: Dodałem jeszcze własną kompilację x64 z uaktualnionymi plikami - pugsy cheat i nplayers32.

N30 Hacks, o których wspominałem jakiś czas temu oprócz modyfikacji Final Burn Alpha, udostępniają także zmodyfikowaną wersję ZiNc'a, czyli emulatora obsługujący maszyny arcade systemów X-1a, FX-1b, Namco System 10, Namco System 11, Namco System 12, Sony ZN-1 i Sony ZN-2, który godnie zastąpił wcześniejszy świetny emulator Impact (był czas iż narobił on nie mniej szumu niż pojawienie się Supermodelu Barta Trznadlowskiego). Modyfikację, jak nie trudno się domyśleć w wypadku tego hiszpańskojęzycznego serwisu, polegają na dodaniu obsługi wszelkiej maści hacków, które można ściągnąć także ze strony ekipy N30 (warto zerknąć na RSS, nie tylko po emulatory).

Emmma jest multiemulatorem egzotycznych mikrokoputerów, o których w Polsce prawdopodbnie nikt nieslyszał. Część maszynek można było złożyć samemu, podobnie jak polski projekt CA80 [???], którego reklamy można było znaleźć w Bajtku, część dzielnie pracowały w Serbii, Hiszpanii, czy też Danii. Wśród emulowanych maszynek jest też jeden fliper (Cidelsa), parę konsolek do gier (RCA Studio II, Victory MPT-02, Visicom COM-100). Większość konstrukcji pochodzi z końca lat 70 i nawet, ze względu na historię warto na nie rzucić okiem.

Phaeron poprawił błąd w podglądzie changelogu i usprawnił emulację bardzo interesującego rozszerzenia VBXE, które znacznie rozszerza możliwości graficzne orginalnej maszynki. Swoją drogą ciekawe, czy to problem gry "Night Driver", czy niedoskonałości obsługi VBXE, że tak brzydko się sypie.  

Program Mico64 pozwala, pod Windowsami, zaaemulować staruszka Commodore C64, jego początki sięgają roku 2006, gdy na party BreakPoint został przedstawiony prawie skończony FB051  daleki przodek Micro64. Emulator należy do tzw. "cycle exact", czyli programów starających się na najdokładniesze odwzorowanie prawdziwego mikrokomputera.  

Pugsy opublikował nowy plik z zestawem cheatów dla gier arcade pod MAME 0.144, używać no nie wiem czy jest taka potrzeba - skoro nasze kieszenie wypełnione są nieskończoną ilością sztonów;)