EightyOne to jeden ze starszych projektów emulatorów maszynek z Z80 na pokładzie i całkiem przypadkowo z tęczą w logo - potrafi nie tylko udawać konstrukcję od Sinclair ZX80, do Amstradowego ZX Spectrum +3 lecz także nieobce mu są Timexy, czy też bardziej egzotyczne klony ZX81 - Ringo i Lambda.  Dodatkowo bardzo fajny tryb TV, emulacja ZX Printera, debugger czego chcieć więcej;) Poprawki dotyczą w głównej mierze emulacji ZX81 i modułu rozszerzeń ZXPand dla tej konstrukcji.

Arcade to nic innego, jak bazujący na kodzie autorstwa MameSick MameUIFX klon MAME, rozbudowywany przez Robbberta (MameUI32, MessUI, HomebrewMame).    

Mame History pozwoli Ci poznać historię emulowanej maszyny arcade i komputera przez MAME. W pliku, oprócz garści faktów historycznych, znalazło się także miejsce na potężną dawkę ciekawostek i anegdotek związanymi z daną konstrukcją - plik można wykorzystać w praktycznie, każdej mutacji tandemu MAME/MESS, a także w ich nakładkach.

A czas sobie płynie banalnie tik, tak, a miesiące odmierza kolejna edycja megaprojektu na scenie emulacji, czyli MAME.

Nowa wersja i nowe poprawki w emulatorze konsoli Nintendo WiiU. Miły emulator, zauważalny postęp ale nie mogę się przekonać do gier z tej konsoli. Co mogę polecić to bardzo pomocny frontend do tego emulatora - MappleSeed.

SameBoy jest emulatorem sprzętu Nintendo GameBoy i ColorGameBoy napisanym z myślą o Macintoshu, jednak i nam blaszakowcom dostała się wersja (SDL), którą można przetestować. Wersja bez GUI (dla PC) biorąc pod uwagę ilość innych projektów udawaczy tych konstrukcji może i odstrasza, inaczej jest w wypadku Mac'a, pod którym emulator, sądząc ze screenów, naprawdę dobrze wygląda.

EightyOne to jeden ze starszych projektów emulatorów maszynek z Z80 na pokładzie i całkiem przypadkowo z tęczą w logo - potrafi nie tylko udawać konstrukcję od Sinclair ZX80, do Amstradowego ZX Spectrum +3 lecz także nieobce mu są Timexy, czy też bardziej egzotyczne klony ZX81 - Ringo i Lambda.  Dodatkowo bardzo fajny tryb TV, emulacja ZX Printera, debugger czego chcieć więcej;)

Pojawiła się świeża odsłona Emulators Organizer, autorstwa Ali Hadid (MyNes), pozwala zarządzać kolekcją romów w naszych skromnych dyskowych archiwach.  

Nowa pełna wersja emulatora PPSSPP świetnie emulującego konsolę Sony Playstation Portable.  Tym razem na wersję poprawkową do 1.4.0 przyszło nam trochę poczekać. Pomimo mojej niechęci do emulacji nextgen - to właśnie PPSSPP i Cemu wizualnie napędzają współczesną emuscenę (i oczywiście RPCS3).

SpeedVicio udostępnił poprawkę do nakładki MedGUI dla multiemulatora Mednafen, który sam w sobie jest raczej mało przyjazny w konfiguracji. MedGui do najlżejszych w konfiguracji nie należy jednak nie wcina się z reklamami i nie próbuje być czymś więcej, niż frontendem... ma więc także i plusy.

MappleSeed to bardzo prosty programik, który przynajmniej mi uprzyjemnia testowanie emulatora Nintendo WiiU - Cemu. Nakładka oprócz uruchamiania dumpów dla WiiU pozwala również na korzystanie z najnowszych łatek do emulowanych tytułów, a także pozwala pobrać świeże sety pakietów graficznych rozszerzających wizualną stronę emulowanego tytułu (a opcji jest naprawdę sporo do wyboru). Oprócz prezentowanej tutaj wersji, MappleSeed posiada jeszcze dwie inne wersje do wyboru - najbardziej okrojoną w funkcjonalności LITE (fotka i uruchomienie » więcej

Nowa pełna wersja emulatora PPSSPP świetnie emulującego konsolę Sony Playstation Portable.  Tym razem na wersję poprawkową do 1.4.0 przyszło nam trochę poczekać. Pomimo mojej niechęci do emulacji nextgen - to właśnie PPSSPP i Cemu wizualnie napędzają współczesną emuscenę (i oczywiście RPCS3).

Porządnie wydany (z bardzo fajnym artem Lopeza Aspi (http://www.lopezespi.com/)) typowy przedstawiciel "pójdźmy w prawo do stajenki...";), którego najznakomitszym i niedościgniętym wzorem był Ghost'n'Goblins, z nieskomplikowaną historią (musimy zdążyć na koronację, inaczej zły brat zawładnie królestwem) ale uwaga z wątkiem psychologicznym (przyjdzie nam się zmierzyć także z psychiką bohatera, który przez działanie różowego proszku nijak nie pamięta, po co i gdzie zmierza). Jak to zwykle bywa przyjdzie nam siekać mieczem, rozwiązywać zadanie, zbierać przedmioty i... jeździć konno jak sugeruje, któryś z obrazków - jeszcze tam nie dotarłem;) Czas w drogę.