RESCUE ON FRACTALUS

Jest to gra dla prawdziwych mężczyzn. Wymaga podzielności uwagi a podobno jedynie mężczyźni są w stanie wykonywać kilka czynności na raz!

Rescue on Fractalus (1985, Epyx). Made by Loren Carpenter, David Fox. Photo from Atari Gamebase

Sytuacja jest wyjątkowa i wymaga dużo odwagi – jesteś pilotem myśliwca Valkyrie, a Twoim zadaniem jest uratowanie życia pilotom samolotów zestrzelonych na planecie Fractalus. Cała planeta pokryta jest wysokimi górami, więc lecisz i nie wiesz co Cię za chwilę może spotkać. Obsługa dział przeciwlotniczych nie śpi! Znajdujący się po prawej stronie tablicy przyrządów, dalekosiężny wskaźnik LR sygnalizuje gdy znajdziesz się w pobliżu zestrzelonego samolotu. Zanim wylądujesz rozejrzyj się dobrze, ponieważ może być on już zajęty przez wroga. Jeśli wszystko jest w porządku na ekranie ujrzysz zbliżającego się pilota. Jednak zaczekaj lepiej aż zapuka, a dopiero potem otwórz drzwi, bo wrogowie, czyli czarne charaktery (choć w tym przypadku koloru zielonego) wchodzą bez pukania! Każdy uratowany pilot dostarcza Ci nowych sił, nowej energii nie mówiąc już o dodatkowych punktach. A energii potrzebujesz dużo, bo każde trafienie przez wroga lub zderzenie z górą bardzo Cię osłabia.

Zegary na tablicy przyrządów informują o wysokości lotu, zapasie paliwa, położeniu horyzontu, prędkości i kierunku lotu. Musisz cały czas pamiętać skąd, przyleciałeś, aby móc tam wrócić i nabrać paliwa. Światła po lewej stronie tablicy sygnalizują czy powietrzny statek-matka jest w pobliżu. Liczby po prawej stronie tablicy wskazują ilość zestrzelonych jednostek wroga, ilość pozostałych do uratowania pilotów oraz ilość uratowanych ponad wyznaczone Ci zadanie.

A więc: obserwuj tablicę przyrządów, wypatruj wroga, strzelaj, omijaj góry i ratuj pilotów. Mężczyźni do dzieła! Mnie się to nie udało...(tb)